Pytałem, czemu niby miałbym nosić czapkę w restauracji. Sissie odparła, że jestem teraz inną postacią.
No cóż - oto dwie z szerokiego wachlarzu moich person. Obie czapki należą do Kirana, bluzkę dali mi ze studia.
Z ciekawostek - buszując po okolicy znaleźliśmy opuszczone studio.
<-
Wyglądało na nawiedzone.
2 komentarze:
niezly klimacik ma to studio
M
oskar za charkteryzacje, ledwo cie poznalem!!!
k
Prześlij komentarz