Ja zaś chciałem tylko nadmienić, że w wyniku redakcyjnej ingerencji zmienił się sens mojej żartobliwej wypowiedzi. Owszem, mój angielski jest dobry - ale nie dlatego wysłano mnie do uniwersytetu. Jeśli już, to trafiłem tu dlatego, że w czasie tygodniowych praktyk w Pekinie nie radziłem sobie z trzynastolatkami...
sobota, 5 stycznia 2008
Gazety lub czasopisma
Wczoraj powinien był ukazać się nowy numer "Pracy i nauki za granicą" z krótkim artykułem
Mileny Waldowskiej o pracy w Chinach. Artykuł ów przedstawia się następująco ->
Ja zaś chciałem tylko nadmienić, że w wyniku redakcyjnej ingerencji zmienił się sens mojej żartobliwej wypowiedzi. Owszem, mój angielski jest dobry - ale nie dlatego wysłano mnie do uniwersytetu. Jeśli już, to trafiłem tu dlatego, że w czasie tygodniowych praktyk w Pekinie nie radziłem sobie z trzynastolatkami...
Ja zaś chciałem tylko nadmienić, że w wyniku redakcyjnej ingerencji zmienił się sens mojej żartobliwej wypowiedzi. Owszem, mój angielski jest dobry - ale nie dlatego wysłano mnie do uniwersytetu. Jeśli już, to trafiłem tu dlatego, że w czasie tygodniowych praktyk w Pekinie nie radziłem sobie z trzynastolatkami...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz